Przy tobie wiem czego chcê.
Czekam kryj¹c strach.
Czy ty uœpisz w sobie gniew
I odpowiesz:
Nic nas nie rozdzieli.
W tak¹ noc
Nie wa¿ne jest ju¿ nic,
Gdy zechcesz ze mn¹ byæ,
Byæ tak blisko.
W tak¹ noc
Nie zrani mnie ju¿ nic,
Gdy ze mn¹ bêdziesz ty,
Znów tak blisko.
£atwiej odejœæ, trudniej znieœæ
Codziennoœci smak;
Ale mogê, jeœli chcesz,
Byæ ci niebem,
W które ze mn¹ wzlecisz.
W tak¹ noc
Nie wa¿ne jest ju¿ nic,
Gdy zechcesz ze mn¹ byæ,
Byæ tak blisko.
W tak¹ noc
Nie zrani mnie ju¿ nic,
Gdy ze mn¹ bêdziesz ty,
Znów tak blisko.
W tak¹ noc
Nie wa¿ne jest ju¿ nic,
Gdy zechcesz ze mn¹ byæ,
Byæ tak blisko.
W tak¹ noc
Nie zrani mnie ju¿ nic,
Gdy ze mn¹ bêdziesz ty,
Znów tak blisko.