Video Lalala de Alan Pusz 2025 Lyrics Lyrics

Alan Pusz - Lalala Lyrics

[Zwrotka: Alan]
Ostatnie lato pachnie jak kawa i jazz
Jestem gdzieś na końcu świata
Chcesz to podam Ci pinezkę
Nie jestem sobą przez to nie poznałaś mnie
Dałem pół serducha ludziom - wyśmiali mnie przez depresję
Nie jestem sobą, przez co nie czuję się źle
Mam uczucia co mnie bolą, ale chyba tak już będzie

[Refren: Alan]
Znów tryb samolot Ty nawet nie szukaj mnie
Do końca życia niedojrzały ale chyba taki jestem
U la la, la la la la la la la la la la la la la
U la la, la la la la la la la la la la la la la
(U la la, la la la la la la la la la la la la la)
(U la la, la la la la la la la la la la la la la)

[Zwrotka: Alan, Pusz]
Wyprzedzam prawy pas - Twoje demony wiozę z tyłu
Nie zapięty pas - jeszcze nie znam swoich limitów
Zachód piękny jak - jеj oczy kiedy chcą okłamać
Znowu czuje fałsz
Dziś się czuje jak (jak) -jak niе widomy który nie zobaczył gwiazd
Chciałbym patrzeć jak - pięknie się kończy świat
Która to z łez mi spada na blat
Mam styrany łeb a czuje ten vibe
Już nie potrzebuje nikogo - będę sam tutaj gdzie jestem
Albo nie (ej) - wyślę Ci pinezkę
Przecież Ty wiesz co było dla mnie ważniejsze
Zrób mi zdjęcie i trzymaj je pod case'em
Jak dodajesz relacje to pamiętaj kto dał Ci serce
Nie jestem sobą przez to nie czuję się źle
Mam uczucia co mnie bolą, ale chyba tak już będzie
[Refren: Alan]
Znów tryb samolot Ty nawet nie szukaj mnie
Do końca życia niedojrzały ale chyba taki jestem
U la la, la la la la la la la la la la la la la
U la la, la la la la la la la la la la la la la
(U la la, la la la la la la la la la la la la la)
(U la la, la la la la la la la la la la la la la)