Spada z gwiazd ?wi?to?ci blask
W otch?ani nie ma miejsca
My?li szept t?umaczy nam
Bezgrzeszny ogrom szcz??cia
Jak wieczno?ci wierzy? mam?
Ogarn?? s?owo, sens?
O?lepia nas
Wieczno?ci ?wi?ty blask
Gdzie?e? jest parszywy psie?
Bo g?ód ju? tak doskwiera
Gdzie?e? jest parszywy psie?
Bo g?ód ju? tak doskwiera
Modlitw ?ar
W?ciek?o?ci czar
Z ich trzewi g?odem wyje
Twego cia?a nie b?dzie ?re?
Do spazmu budzona kijem
Wiem, bez blasku i wiary
Winem rodzone spe?nienie
Zrodzony z winy i kary
Mi?o?ci? karmione z?udzenie
Jak wieczno?ci wierzy? mam?
Ogarn?? s?owo, sens?
O?lepia nas
Wieczno?ci ?wi?ty blask
Jak wieczno?ci wierzy? mam?
Ogarn?? s?owo, sens?
O?lepia nas
Wieczno?ci ?wi?ty blask
Spoza ust
?o?e na pó?
Grymas warg
W u?cisku trwam
Dotykiem ?yj
Bez s?ów gi?
?wi?tuj?c
Prze?ywaj swój czas
Mi?o??, wieczno?ci ukochana