Pamiêtasz wieczór na Wembley
i chwa³ê minionych dni?
To z nami by³ Kaziu Deyna,
a tak jak on nie gra³ nikt….
Co czu³eœ wtedy na Wembley
gdy Janek wybroni³ mecz?
I upad³ jak w starych legendach,
Albionu dumny lew….
I z³oto jak sen….
i puchar by³ nasz…
i ten przeklêty deszcz…
To by³o jak znak
od lat pierwszy raz
podnios³eœ oczy gdzie…
Polska, Polska, Polska to my!
Jedziemy po Puchar Œwiata
Polska, Polska, Polska to my!
To Twój dzieñ
To Twój czas
Twoja gra
Pi³karskie niebo jest piêkne
i takie samo jest u nas
i znowu mamy dru¿ynê
i znów nas uwodzi fortuna.
Pojad¹ za wami ch³opaki
odwiedziæ znajome strony
i spojrzysz z „placu” przez s³oñce
na sektor bia³o-czerwony….
I z tysiêcy ust
i z tysiêcy serc
pop³ynie w niebo pieœñ….
To bêdzie jak znak,
od lat pierwszy raz
zrozumiesz wtedy ¿e….
Polska, Polska, Polska to my!
Jedziemy po Puchar Œwiata
Polska, Polska, Polska to my!
To Twój dzieñ
To Twój czas
Twoja gra.