Œwiat wiele ma tajemnic
Nie wierz jednak w cud
Je¿eli ma siê spe³niæ
Musisz pomóc mu
Póki ziemia rodzi drzewa
To dobry znak
Pilnujmy dok¹d zmierza ten nasz œwiat
Czekamy na pogodê
A wci¹¿ przychodzi deszcz
Lepszego chcemy jutra
Jak ka¿dy tego chce
Mówimy o mi³oœci
A mi³oœci brak
Prowadzi w inn¹ stronê ten nasz œwiat
On wierzy nam
Nam do koñca ufa
On wierzy nam
Musisz go wys³uchaæ
Kiedy wstanie nastêpny dzieñ
Obudzi siê kolejny raz
To zakwitn¹ tysi¹ce drzew
Ocalmy jeszcze jeden las
Oddaje w twoje rêce
Najdro¿szy jaki mam
Chroñ go ca³ym sercem
To nasz najwiêkszy skarb
Póki ziemia rodzi drzewa
To dobry znak
Pilnujmy dok¹d zmierza ten nasz œwiat
On wierzy nam
Nam do koñca ufa
On wierzy nam
Musisz go wys³uchaæ
Kiedy wstanie nastêpny dzieñ
Obudzi siê kolejny raz
To zakwitn¹ tysi¹ce drzew
Ocalmy jeszcze jeden las