Video Smazalnia de Sobel 2025 Lyrics Lyrics

Sobel - Smazalnia Lyrics

[Producer Tag]
Deemz ma ten sauce!

[Refren: Sobel]
Miele to, miele to, miele to, dziele to (ah!)
Oko na cele to strzelę, to strzelę to (yeah, yeah!)
Dorastamy pod lampami
Spod latarni, do smażalni

[Zwrotka 1: White 2115]
Twoje zioło, to nie zioło
Mam oczy czerwone jak Mojo Jojo
Ja codziennie mam pizdę jak ginekolog
Do smażalni na rybkę albo do SOGO
Czasem się czuję jak Skute Bobo
Bo z daleka mnie widać jak duże logo
Noszę nisko spodnie, to chuj w dupę wrogom
Jesteś starą gwiazdą, a ja supernową

[Zwrotka 2: Białas]
Przyjechaliśmy nad morze i nawet nie wiemy jeszcze gdzie jest plaża
Ona obraca się do mnie plеcami nie dlatego, że się obraża
Hotеlowe łóżko wygląda jak bletka, więc sama wskakuje do wnętrza
Hip, hip, nawet się nie staram, a mega się jara
Dla mnie życie to jeden długi dzień
Czuje się tak jakby nie było jutra
I oczy mam zajebane co dzień
Tak jakbym komuś je ukradł
Dla mnie życie to jeden długi sen
Tyle już lecę, że sam chciałbym upaść
Życie artysty to tak duży stres jest, że można wyzionąć bucha
[Refren: Sobel]
Miele to, miele to, miele to, dziele to (ah!)
Oko na cele to strzelę, to strzelę to (yeah, yeah!)
Dorastamy pod lampami
Spod latarni, do smażalni

[Zwrotka 3: Sobel]
Skurwiele z Warszawy, już czwarty raz
Dziś zmieniliśmy plany, ona chciała wpaść
Sorry, nie damy rady, miałem pisać ballady
A jaram kilogramy
To wypalanie trawy
By znowu siać