To my, które w ciemnosci zywot wioda
Które jedynie cieniem, mara, popiolem
To my, które w ciemnosci zywot wioda
Które cieniem, tylko prochem sa
To my, które w ciemnosci zywot wioda
Które - choc martwe - wciaz jeszcze po ziemi bladza
To my, które niewinna dusze mloda
Zbawic przed okrutnym losem chca
Przodkowie w niebie
Sloneczko piekne
Ksiezycu jasny
Gwiazdy ogniste
Badzcie przychylne
Prowadzcie droga
Wskazcie ratunek
Prowadzcie mnie
Duchy przychylne
Wolam was, wzywam
Przybadzcie tutaj
W miejsce magiczne
Pomózcie prosze
Nie dajcie zginac
Dusze zlosliwe
Odgoncie precz!