Video Kolejny Stracony Dzien de Peja 2024 Lyrics Lyrics

Escucha la música Lyrics más popular de Peja y otros artistas en línea. Disfruta de las mejores canciones de 2024 en Musicas-Cristianas de música en línea. ¡Encuentra tu canción favorita y escúchala en cualquier momento y en cualquier lugar!

Video Kolejny Stracony Dzien » Peja Letra

INICIOPejaKolejny Stracony Dzien

Peja - Kolejny Stracony Dzien Lyrics


[Peja]
Kolejny stracony dzieñ z ¿ycia poza kontrol¹
Jak Seta wrzuty luty na poznañskich wagonach
Tak cieszy ka¿dy ranek jak z kobiet¹ w ramionach
Zasypiam siê i budzê, przy muzyce siê nie nudzê
PrzyjaŸni nie zmieniam, na pieni¹dze nie zamieniam
Nie przeliczam, idê dalej, wiadomo nie ma lekko
Ch³opaków pies porobi³ i penitencjarne piek³o
Jeb to, jeb to dla rz¹dowych instytucji otwarta nienawiœæ
Kurwo nas nie mo¿esz zabiæ
SLU, onomato, s³owem walczê, piach pod butem
Tutaj biedne spo³eczeñstwo zagra pod ¿yciow¹ nutê
I dlatego co ma lute, innych rozwi¹zañ nie szukam
Dla kobiet te¿ coœ mam typu dziwka czy suka
Zwady nie szukaj, chcesz mieæ bezpoœredni kontakt?
Dobrze ruszaj¹ siê biodra, pe³ne usta, twarde cycki
Codzieñ szukaj¹ rozrywki, potem obola³e cipki
W rytmie tej samej melodii, pod dyktando tej modlitwy
Wielokrotnie prze³o¿ona siostra Boga siê nie boi
Pos³uchaj mnie dziecinko, w ten sposób nie zarobisz

Ref.:
Znów kolejny dzieñ ci uciek³, g³upot narobi³eœ jeszcze wiêcej
Jak na razie do tej pory ¿ycia swego zmieniæ nie chce (x2)

[Peja]
Albo radê damy, albo jak tynk odpadamy
Stare mury, stare bramy, kamienice dobrze znamy
Piwko na przeœwicie, toczy siê je¿yckie ¿ycie
¯adnej diametralnej zmiany, ty myœla³eœ, ¿e co mamy
Co, willa i basen ukoronowaniem pracy
Na razie nic z tego, to marzenie wiele znaczy
To du¿o t³umaczy, chwila moment i uciekasz
K³adziesz podpa³kê pod grilla, z drinkiem na swych ziomków czekasz
SprawdŸ wodê w basenie, jakieœ twarde suty wyszczym
Bo to co zobaczy³eœ zda³o ci siê tylko przyœniæ
Ciep³y jesienny wiatr rozwia³ wszelkie w¹tpliwoœci
Fata kurwa ta morgana, czas wyskubaæ oszczêdnoœci
Dwa trzydzieœci mam na Pilsa, niby chuj, ja go fu
Typy pij¹ s³odk¹ lu, dzieci wracaj¹ ze szkó³
A przed skrzy¿owaniem, niedaleko tu¿ pod trójk¹
Jakiœ typek z komórk¹ umawia siê z maniurk¹
Mijam go, przycinam, e zadyma, gejsza miêknie
Obchodzi mnie ³ukiem, ja uœmiecham siê piêknie
Konkret rozbujany, goniê holendra siódemkê
Przesiadam siê na rondzie, co za upa³, mokre spodnie
Nie czekam na neoplan, pod relaks z buta dojdê
Tranzy, tranzy, wy³¹cz bo mnie sygna³ t³amsi
Alarm wibracyjny, odebra³em message wa¿ny
Myœli siê spiêtrzy³y no i koniec wyobraŸni
Widocznie dzieñ nie dobry na wolno stylowe jazdy
Z lekk¹ zadyszk¹ g³odny w porze obiadowej
Omijam monopolkê na szczosza³y s³yszê (muly)
Mijam kolejn¹ krzy¿ówkê, na pasach widzê Sajgon
Fury napis kurwa gnaj¹, nie staj¹, wyprzedzaj¹
Pieszych zabijaj¹, rzucam miêsem i przyœpieszam
Wymuszam pierwszeñstwo i do domu prosto zmierzam

Ref. (2x)

[Peja]
Przerabiam trzy haki, ju¿ mam wchodziæ, nie mam gerdy
Kurwa bior¹ mnie nerwy, me kochanie na zakupach
Jednak za obiad pos³u¿y mi chmielowa zupa
Banan od ucha do ucha, Monia na czas pasowana
Macha smycz¹ z kluczami, wejœæ do mieszkania pozwala
Atak na lodówkê, chrzan cebula i trzy jajka?
Ca³e szczêœcie, ¿e przynajmniej siê osta³a mineralka
To nie pierwsza niespodzianka dla g³upiego naiwniaka
Sama siê nie zrobi kulinarna zachcianka
W oczekiwaniu szamy przes³ucham z PeCeta tracki
Sound for Spira, Dido, placy nagle blink zawieszka
Muszê z dyskiem iœæ do Deksa, ca³kiem niedaleko mieszka
S³yszê go z daleka, ju¿ wiem co siê tam dzieje
Bia³y ch³opak z czarn¹ muz¹ na japoñskim systemie
Wiêc zostawiam go w spokoju, wracam jeb znowu wychodzê
Kiedy wrócê, nie wiem kumpli spotykam po drodze
Gadka szmatka, ege szege, eszte meszte, dzwoni Wiœnia
Chce muzyki na Ski Sk³ad i o coœ tam siê ciska
Dogadujê sprawê, koñczê i pozdrawiam pyska
Nie ¿egnam siê z ziomkami, szybko dobijam pod wiatê
Podje¿d¿am do Ajsmena, siema ¿acio, rób herbatê
Przycupnê na balkonie raczej je¿yckim klimatem
Vizavi z okna od Wioli witam siê z je¿yckim bratem
(siamano, siamano) schodzê na dó³ dobry grajgul
Nagle wkracza ca³a banda, wielka jak iloœæ tematów
Kogo porobi³ hegemon, kto siê dorobi³ rabatów
Kto na draksach ma przecinkê, patrzê psy na chwilê milknê
By za moment buchn¹æ œmiechem, a to tylko dzielnicowy
Chyba za karê wsadzony na je¿yckie rejony
Ordynarnie jaram splifta i przycinam czy podejdzie
Gdyby mia³ na miarê mundur to by wygada³ jakoœæ jeszcze
A tak siê prezentuje kurwa przekomicznie œmiesznie
Czas polaæ bo siê œciemnia, sprawdzam rozk³ad linii nocnej
Dziêkóweczka ziomuœ, ju¿ mi nie syp, bo telepie mocniej
Chwiejnym krokiem odbijam kursem przez ciemne ulice
Na uszach Masta Ace, nowojorskie tajemnice
Wbijam siê w czterdziestkê, ledwo ju¿ na oczy widzê
Chlapn¹³em se na koñcu, ucinam ma³¹ drzemkê
Je, je, je ten Masta daje piêknie
Znowu chce mi siê siuru, chyba za chwilê pêknê
Dzisiaj za du¿o browarów i tematów typu crawling
Wrzucam now¹ taœmê w walkman firmy Panasonic
Na dobranoc, na wyci¹g wolne tracki Ghostface
Tu jest najlepiej i nie wa¿ne gdzie mieszkam
I tak jak u Cuba to by³ ca³kiem dobry dzieñ
Najebany w trzy dupy jak Snoop na Dre Day
Grzebie kluczem w zamku cz³api¹c powoli nogami
W chacie bêdzie teraz piec, tam ju¿ czeka Ma³a Mi
Ona dopiero da mi
Kolejny stracony dzieñ z ¿ycia poza kontrol¹

Ref.

Kolejny Stracony Dzien » Peja Letras !!!
ANUNCIOS PUBLICITARIOS
Esta sitio web no aloja ningún tipo de archivo audio o video© Musicas-Cristianas 2024 España | Chile - Argentina - México. Todos los derechos reservados.

Escuchar músicas enlinea gratis, 2024 Escuchar Música Online, Música en Línea 2024, Música en Línea Gratis, Escuchar Música Gratis, Música Online 2024, Escuchar Música

Música 2024, Música 2024 Online, Escuchar Música Gratis 2024, Músicas 2024 Gratis, Escuchas top, Música de Moda.